wtorek, 28 lipca 2015

Statystyka bloga czyli ślubne klimaty na TOP'ie

Niewiarygodne, ale nie wiem czy przypadkiem nie znalazłam swojej niszy.....
Ja, wieczna singielka, królowa lodu.....
I to w ślubno/weselnym temacie :)

Dlaczego tak myślę?
Liczby mówią same za siebie:


Oczywiście Francję i Turcję traktuję jako jednorazowe zagubione duszyczki, które zjawiły się przez przypadek i zdecydowanie tu nie wrócą. Ale 19 wejść jest z  samej Polski przez jeden dzień!
Aż złapała mnie trema że mam więcej niż dwie czytelniczki.


W tygodniu aż 100 wejść na dwa ostatnie wpisy o tematyce ślubnej.

Może jeszcze nie książka, ale zdecydowanie musi się tu pojawić jeszcze jeden wpis w temacie potencjalnych wpadek :)

WOW !!!!
Przepraszam, ale z wrażenia muszę dojść do siebie :D

1 komentarz: